Ponieważ zbanowali mi moją ukochaną Marine, a bez niej trudno układać mi halfy z All Stars. (po prostu bez niej, ciężko ciągnąć mi strategię life-gap) Wypróbowałem więc świeżo co dodany nabytek do mojej kolekcji Harrowa Ld:
Okazał się on słabo efektywny w moim decku All Stars na Uppers oraz All Stars na Nightmare, po prostu nie odnajdywał się tam. Postanowiłem jednak dać mu drugą szansę i wypróbować go w MONO All Stars :) Oto co udało mi się wytworzyć:
I tutaj okazał się po prostu boski. Deck to prawie klasyczne 2HKO. Miss Jessie, Jessie, Dallas i Ashley odpowiadają za defensywną stronę. (Przy czym 1-2 Dmg tych kart pozwala uaktywnić 2HKO z Randym) Dallas w dodatku pomaga w walkach z np. Sakhorm, gdzie trudno wsadzić 2HKO, wtedy jego +2 jest bardzo przydatne.
Deck na razie testuję i nie chcę się rozpisywać, ale dla otuchy dodam że wbiłem nim już 1328 Elo... w poniedziałek :) W dodatku jak na All Stars jest relatywnie TANI bo kosztuje jedynie 9 tysięcy Clintzów + Harrow Ld którego trzeba zdobyć. Dodam też że granie Mono jest o tyle wygodne że zawsze mamy 4 bonusy, dzięki temu nawet najgorsza z możliwych walk (Ashley, Jessie, Miss Jessie i Asparov na GHEIST) jest do wygrania o ile przeciwnik nie ma w pytę decku :) (Jeśli zaś trafi się nam Karen to walka z GHEIST to miód, więc tutaj kwestia szczęścia)
Zamierzam tym deckiem robić w tym tygodniu 1400+ Elo z celowaniem w top 70-100, by powoli wspinać się na szczyt :)
Ładnie idziesz w elo top 10 w poniedziałek, ja posłuchałem twojej rady i nie zmieniam decku tylko cały czas gram tym samym i już dziś mam 1182 :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie że moja porady okazują się przydatne :) Powodzenia w Elo, obyśmy kiedyś ścigali się o miejsce :D
OdpowiedzUsuńnie lepiej spiaghi za ashley?
OdpowiedzUsuń